„Dla Mamy to ja bym najchętniej teraz, natychmiast przyleciał do Polski.
A nie mam jak.
Dla Mamy to ja bym chętnie cofnął to i tamto z przeszłości, bo byłem okropnym nastolatkiem.
A nie mam jak.

Dla Mamy to ja po 25 latach przerwy dokończyłem studia – bo Jej obiecałem, że zrobię mgr, choć mnie to nie było przydatne do niczego.
Dla Mamy robię i kupuję różne rzeczy, choć Jej one w zasadzie niepotrzebne, choć miłe.
Dla Mamy żyję tak, aby była ze mnie dumna.
Dumna CODZIENNIE.
wc”